good morning!

Ktoś z Was zapytał wczoraj, czy dodam posta, więc o to i jestem. Często tutaj nie bywam, właściwie wcale, ale to przez natłok wydarzeń w moim życiu, właściwie nic nadzwyczajnego się nie dzieje, ale nawet zwykłe dni pochłaniają cały mój czas. Czy coś się zmieniło? Schudłam, finally! Aktualnie mam wolne ( wy chyba też ), a za tydzień w czwartek jadę do Efteling'u, czy ktoś z Was tam był? byłabym wdzięczna za jakieś opinie, bo sama nie wiem czy jechać, czy lepiej zostać w domu (?). U mnie właściwie wszystko dobrze, pogoda jest bardzo zmienna tutaj i jeden dzień jest słoneczny, a pięć kolejnych ponurych, deszczowych i pełnych chmur, przez które gdzieniegdzie momentami przedziera się słoneczko, ale można do tego przywyknąć. A i zapomniałam dodać, tydzień temu skończyłam szesnaście lat, spędziłam też dzień cudownie, z cudownymi ludźmi a i prezent od rodziców bardzo mi służy! Miłego dnia!