
cześć sobolewska, chcę Ci powiedzieć I LOVE YOU I LOVE YOU I LOVE YOU
I LOOOOOOOOOOVE YOU
Ogółem dzień do przeżycia, w pół do ósmej, zapach pociągu, powrót do codzienności, bez zawodu.
Szkoła, nowa klasa, nowi ludzie, całkiem miło i sympatycznie, gdyby nie trzecia lekcja z tym nauczycielem, którego tak cholernie nie lubię, przeżyłam.
Pogoda nijaka, potrzebuję słońca, słońca, słońca, nie Sobolewska?
Dajcie wakacje, Sobolewską, trochę słońca i Londyn, będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, wallah.
Jutro mamy wtorek, cztery lekcje, dom, nagrałabym dla Was jakiś filmik, ale aktualnie nie mam czym, niefajnie.
DOBRANOC